2


maja

Odpowiednia dieta podczas karmienia piersią

Mleko matki jest najlepszym pokarmem naturalnym dla Twojego dziecka. Żadna formuła nie jest w stanie go zastąpić. Mleko matki jest idealne dla dziecka, dostosowuje się do jego specyficznych warunków, pomaga mu szybciej rosnąć i wzmacnia jego odporność. Jednocześnie ważne jest, aby matka karmiąca piersią spożywała odpowiednie pokarmy. Jakie dokładnie? Opowiadamy o tym w tym artykule.

Menu kobiet, które niedawno zostały matkami, powinno być pełne, pożywne, zrównoważone, a jednocześnie bezpieczne. Przecież jakość mleka kobiecego, które wytwarza organizm, jego wyjątkowy potencjał immunoregulacyjny, odżywczy i informacyjny zależy od tego, co jesz. A zdrowie niemowlęcia zależy bezpośrednio od składu mleka. Niewłaściwa dieta w tym okresie nie może pomóc, a wręcz może zaszkodzić dziecku: wywołać zaparcia, kolkę, reakcje alergiczne, a nawet zatrucia.

karmienie piersią

Prawidłowe odżywianie matek w okresie karmienia piersią

Witaminy

Witaminy, pierwiastki śladowe i minerały są niezbędne dla psychicznego i fizycznego rozwoju dziecka. Mleko matki powinno dostarczyć tych wszystkich składników odżywczych noworodkowi.

Odpowiednia ilość energii w diecie

Średnie dzienne zapotrzebowanie na kalorie dla kobiet wynosi około 2500 kcal. Matki karmiące piersią powinny zwiększyć wartość kaloryczną swojej diety o 500-700 kcal. Nie ma sensu jeść dla dwojga. Przejadanie się nie sprawia, że mleko jest bardziej odżywcze, ale może mieć negatywny wpływ na sylwetkę.

Częste posiłki

Zalecana częstotliwość codziennych posiłków powinna wynosić od 5 do 7 razy i obejmować 3 główne posiłki oraz 2-3 przekąski. Taki harmonogram pomoże nie odczuwać głodu, nie zakłóci normalnej laktacji, ale i nie pozwoli na przejadanie się.

Dieta zrównoważona pod względem zawartości białek, tłuszczów i węglowodanów.

Kobieta karmiąca piersią powinna codziennie otrzymywać z posiłkami: 130-150 g białek, 100-120 g tłuszczów i około 600 g węglowodanów.

Bezpieczeństwo.

Bezpośrednio po porodzie należy zrezygnować z pokarmów, które mogą powodować alergie. Należą do nich orzechy, gorzka czekolada, miód, a nawet mleko. Noworodek jest teraz szczególnie wrażliwy, a reakcja alergiczna, która może zostać wywołana przez ulubiony pokarm matki, może być bardzo poważna.

Jakie pokarmy mogą być niebezpieczne dla niemowląt?

  • Żywność zawierająca emulgatory, stabilizatory, barwniki i środki konserwujące. Na tej liście: wszystkie konserwy z wyjątkiem tych domowej roboty i soki kupowane w sklepie.

  • Egzotyczne owoce, nie tylko te, których nazwy trudno wymówić, ale także zwykłe banany, kiwi i wszelkie owoce cytrusowe. Owoce jagodowe (maliny, truskawki, borówki, jagody) powinny być spożywane z dużą ostrożnością i w małych ilościach.

  • Owoce morza. Kałamarnice, małże, krewetki, mięso krabów i kawior są smaczne i zdrowe. Wszystko to jest jednak egzotyczne dla większości mieszkańców naszego kraju, co może powodować negatywne reakcje organizmu dziecka.

  • Czekolada, miód i orzechy są idealne jako przekąska, ale nie dla matek karmiących piersią. Są to najsilniejsze alergeny i należy ich unikać w okresie karmienia piersią.

  • Kakao i kawa. Należy je zastąpić łagodną herbatą, krupnikami, kisielem lub kompotem z suszonych owoców.

figi

Alergia u dziecka: co robić i jak pomóc?

Matka karmiąca musi z wielką ostrożnością uzupełniać dietę dziecka produktami silnie alergizującymi i po prostu nieznanymi: jeden produkt co trzy dni.

Jeśli dziecko jest uczulone (jest niespokojne, nie chce jeść, często wymiotuje, pojawiają się wysypki na skórze i zmiany w stolcu), należy wykluczyć "podejrzany" produkt z jadłospisu na kilka tygodni. Jeśli objawy ustąpią, tzn. podejrzenia są uzasadnione, należy odstawić szkodliwy pokarm.

Czy dietę i karmienie piersią da się pogodzić?

Wszelkie ograniczenia w jedzeniu, których celem jest jak najszybszy powrót do form i parametrów sprzed ciąży, prowadzą do naruszenia produkcji mleka. W rezultacie dziecko będzie odczuwało brak substancji niezbędnych do normalnego rozwoju i wzrostu, a to jest niedopuszczalne.

A przecież w okresie karmienia piersią można uporządkować swoją sylwetkę. Najprostszym sposobem jest ograniczenie (ale nie całkowite wyeliminowanie z diety) produktów o dużej zawartości tłuszczu. Organizm każdej kobiety utrzymuje stałą zawartość tłuszczu w mleku, niezależnie od ilości tłuszczu zawartego w pokarmie. Jeżeli ilość ta ulegnie zmniejszeniu, nadmiar tłuszczu zgromadzonego przez organizm w czasie ciąży przedostanie się do mleka matki.

Ponadto laktacja (proces wytwarzania mleka przez organizm) jest procesem dość energochłonnym, podczas którego dziennie "spala się" 600-700 kcal. Przedłużone karmienie piersią nie tylko pomoże dziecku rosnąć zdrowo i silnie, ale także pomoże matce odzyskać szczupłą sylwetkę.

Zobacz też: Dieta w ciąży - co jeść a czego unikać?

Karmienie piersią

Dieta matki karmiącej piersią tuż po porodzie

Do kwestii żywienia w pierwszych tygodniach, a nawet miesiącach po porodzie należy podchodzić bardzo ostrożnie i pamiętać: najważniejsze jest teraz nie tylko przywrócenie sił zużytych w czasie ciąży i porodu, ale także pomoc organizmowi w wytwarzaniu mleka w odpowiedniej ilości. Oznacza to, że dieta powinna być kompletna, zbilansowana i odżywcza, a jednocześnie możliwie jak najłagodniejsza i lekkostrawna.

Przykładowy jadłospis dla kobiety karmiącej dziecko piersią w pierwszych tygodniach po porodzie powinien zawierać:

  • Kasza: gryczana, kukurydziana, jęczmienna, ryżowa, gotowana w wodzie (proso, pszenica i płatki owsiane, pozornie przydatne dla wszystkich, mogą powodować alergie).

  • Makarony.

  • Chude mięso: wołowina, cielęcina gotowana, gotowana na parze lub kotlety (najlepiej unikać kurczaka i indyka).

  • Buliony warzywne i mięsne o niskiej zawartości tłuszczu.

  • Lokalne warzywa sezonowe: gotowany lub pieczony kalafior, ziemniaki, brokuły, cukinia (nie należy jeszcze spożywać białej kapusty).

  • Owoce: pieczone gruszki i jabłka (spożywanie świeżych owoców jest niewskazane).

  • Produkty mleczne: kefir, niskotłuszczowy ser twarogowy, jogurt naturalny, ryżówka (w małych ilościach).

  • Chleb tostowy lub razowy, suszone pieczywo, bułka tarta, krakersy.

Redakcja "Mommy Cool"

Komentarze (0)